Mały człowiek
Dziękuję, usłyszałam za sobą głos. Pewnie, że to nie było moje miejsce. Ale gdyby nawet było, na moje ryzyko? Kto ma prawo do podejmowania decyzji dotyczących mojego życia? Ktoś jednak wciąż uzurpował sobie takie prawo a ja musiałam z tym żyć. Wcześniej spotkałam go wchodzącego do lekarskiego gabinetu w białym kitlu. Czyżby tam przedstawiał się jako lekarz? Za każdym razem był wypełniony pozorną wesołością bo przecież wciąż jest za moimi plecami a ja go nie rozpoznaję.
Przy kolejnych przypadkowych spotkaniach, mnie wcale nie towarzyszyła wesołość. Nie jestem też zainteresowana tożsamością z metra ciętego jegomoscia. W przeciwieństwie do niego. To on analizował moje wyniki badań, chcąc dowiedzieć się o mnie jak najwięcej. Nie wspomnę o innych wybrykach w owym gabinecie. Wybaczam.
Tymczasem przenikają mnie różne myśli, zwłaszcza kiedy dokonuję obserwacji zewnętrznego świata. Czasem nasze doświadczenia przypominają pobity ekran telefonu. Niby szybka stłuczona ale wciąż jeszcze widać coś z podspodu. Jeśli jest ustawiony piękny obrazek ekranu, wciąż przypomina właścicielowi jak było wcześniej. Z czasem przestajemy dostrzegać pobite szkło i przyzwyczajamy się do nowej rzeczywistości. Tak jest z życiem. Często jesteśmy skruszeni lub potłuczeni z czasem jednak przestaje nam to przeszkadzać a nawet umiemy poruszać się z bagażem. Ponieważ wszystkie pozostałe funkcje są sprawne, żyjemy tak, jakby się nic nie stało. I rzeczywiście, moc do takiego życia daje tylko Bóg. W innym przypadku każde zadrapanie, każda rysa i każda dziura powodują przerwę poprawnie działającego układu. Pojawia się smutek, żal, złość, agresja, depresja, które prowadzą do trwałych uszkodzeń systemów. Bóg jest tym, który scala i uzdrawia. Dlatego też chcę mówić o Jego wielkości, dobroci i wyzwoleniu. Sięgnij po to, co jest wartościowe i nie trać czasu na nieważne rzeczy.
Mar. 12:28-34
28. I przystąpił jeden z uczonych w Piśmie, który słyszał, jak oni rozprawiali, a wiedząc, że dobrze im odpowiedział, zapytał go: Które przykazanie jest pierwsze ze wszystkich? 29. Jezus odpowiedział: Pierwsze przykazanie jest to: Słuchaj, Izraelu! Pan, Bóg nasz, Pan jeden jest. 30. Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej. 31. A drugie jest to: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Innego przykazania, większego ponad te, nie masz. 32. I rzekł do niego uczony w Piśmie: Dobrze, Nauczycielu! Prawdę powiedziałeś, że Bóg jest jeden i że nie masz innego oprócz niego; 33. I że jego miłować z całego serca i z całej myśli, i z całej siły, a bliźniego miłować jak siebie samego, to znaczy więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary. 34. A Jezus, widząc, że on rozsądnie odpowiedział, rzekł mu: Niedaleki jesteś od Królestwa Bożego. I nikt nie śmiał go już więcej pytać.