• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ciesz się życiem teraz

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Kategorie postów

  • filipiny - podróż życia (31)
  • podróże (2)
  • Życie (130)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Listopad 2022
  • Sierpień 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum 01 czerwca 2019


Legazpi, Daraga i okolica

Środki komunikacji na Filipinach dość mocno odróżniają się od tych w Europie. Z pewnością główna rolę gra tu ekonomia, nie mniej ważny też jest klimat, ukształtowanie terenu i miejscowe obyczaje. Wspaniała kolrystyka zarówno jeepneyów jak i trycykli. Zauważyłam też, że kobiet prowadzących samochody jest bardzo mało. 

Owoce w wyglądzie przypominają, te które są przywożone do Europy ale ich smak jest zupełnie inny. Jest też wiele odmian i gatunków owoców, których nie przywozi się w ogóle do Europy, przynajmniej do naszego kraju.

Daraga. Filipiny to teren wulkanów. Jak widać na zdjęciu, elewacje budynków są czarne, szare, mało atrakcyjne a wręcz powiedziałabym, że obdarte. No cóż, przy tak częstych wybuchach wulkanów, nie odnawia się elewacji. Tak więc kolorystyka ścian budynków jest smutna i przygnębaijąca, nie pasuje to do soczystej zieleni przyrody, którą serwuje tropikalny klimat. Jest też wiele niedokończonych budynków. Sterczące konstrukcje, porośnięte trawą, na które być może zabrakło środków, aby je wykończyć. Wszystko to w smutnej, czarno-szarej kolorystyce.

Najbardziej podobały mi się duże, kolorowe autobusy tzw. jeepneye. Są niczym wyjęte z bajek - kreskówek. Kiedyś sądziłam, że to pojedyńcze egzemplarze, gdzieś, bliżej nie wiadomo gdzie. Autobusy te są niesamowite. Każdy z właścicieli zdobi swój wg własnego uznania, umieszcza na nich motto życiowe, wersety z Biblii lub innych ksiąg, zawiesza świętych lub reklamy. Wszystko jest wg uznania. Niektóre są kolorowe, inne całkiem stalowe a pasażerowie często podróżują nawet na dachu a ich nogi wiszą z każdej strony.

Trycykle, najtańsza forma podróżowania. Trycykle dzielą się na te z motorem i te, gdzie rowerzysta napędza go siłą własnych nóg. Rowerzysta za kilka peso będzie wiózł swego pasażera, ale te kilka peso nie są wystarczające, by się utrzymać i kupić niezbędne produkty. Ukształtowanie terenu jest górzyste, więc praca kierowcy rowerowego trycykla jest bardzo wyczerpująca. To bardziej przypomina rikszę.

01 czerwca 2019   Dodaj komentarz
filipiny - podróż życia   wakacje   podróż   filipiny  
Lenka1900 | Blogi