• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ciesz się życiem teraz

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Kategorie postów

  • filipiny - podróż życia (31)
  • podróże (2)
  • Życie (130)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Listopad 2022
  • Sierpień 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum grudzień 2023


Ślad

Podobno tylko nietuzinkowi ludzie zostawiają swój ślad odciśnięty tak mocno, że inni potykają się o niego. A zatem powinnam się czuć jak osobowość nietuzinkowa. Na przekór tym, co używają saperki do okopywania mnie i oblewania błotem, czuję się jak ów nietuzinkowy personaż. Mijają lata, a ja wciąż jestem zadziwiona i wciąż się zadziwiam tą twórczością ludową, która każe komuś się mną zajmować. A życie mija. Urok kropel deszczu i smak wiatru nigdy już nie będzie taki sam. Cokolwiek bym powiedziała i tak ryża na parkingu zeżre co ma zeżreć. Ja w swojej wolności dostrzegam każdy dzień. Ktoś ogarnięty nienawiścią potyka się o moje ślady. Nie myśli o swoich. Racja, nikt nie może zostawić czegoś po sobie. A ja mogę. I zostawiam. Moje ślady pachną perfumami, czekają na ciepłe dni w powiewie żółtej sukienki i dźwięku stukotu żółtych szpilek. Warto być szczęśliwym. Warto przyjaźnić się z wdzięcznością. Wtedy nawet łzy nie są tak słone.

16 grudnia 2023   Dodaj komentarz
Życie   Truskawki w ogrodzie  

Uciekajaca przeszłość

Z okna pociągu widzę uciekającą przeszłośc, której nie sposób zatrzymać. Wsiąść do pociągu byle jakiego....jak śpiewała Marylka okazało swietnym pomysłem na kilka najbliższych dni.

15 grudnia 2023   Dodaj komentarz
Życie   przemyślenia   wolne myśli   wolność   wspomnienia   nowe wydarzenia  

Zapłata

Na szczęście życie nie kończy się tutaj. Niezależnie od przekonań innych, którzy twierdzą że Boga nie ma, ja twierdzę za Biblią, że Bóg jest. I w tym kontekście moje życie jest pod Bożą kontrolą, nawet wtedy, kiedy lecę samolotem 42 godziny choć powinnam 15. Nawet wtedy, kiedy mając złamany kręgosłup nie mogłam dostać się do lekarza. Nawet wtedy, gdy ktoś realizuje swoje groźby, że skoro darowalam mu życie to jestem skończoną kretynką a on zniszczy moje życie. Otóż mój Bóg ma mnie w swoim ręku. I dziękuję Ci Boże za moich wrogów, za wszystkie lekcje, za moje życie, za radość, za mądrość, za każdy dzień, za możliwość dokonywania wyborów...i tak mogę w nieskończoność. I nie ma w moim sercu narzekania choć czasem budzi się zwyczajnie nienawiść. Ale to też kładę przed moim Bogiem. 

Poczekaj, mój Bóg tobie odpłaci. Nie ja. 

08 grudnia 2023   Dodaj komentarz
Życie   przemyślenia   wolne myśli   wolność   wspomnienia   nowe wydarzenia  

Bez znaczenia

Literatura odzwierciedla ludzkość. W niej można znaleźć schematy myślenia tych, których ego dryfuje w dziwnych kierunkach bo nagle uznali, że są tak doskonali, że czas przelać złote myśli na papier. Takim ludziom jak ja trudno jest uwierzyć, że w orbicie zainteresowań właśnie się znaleźli. Teraz czy lata temu. Nie ma to żadnego znaczenia. Z perspektywy lotu ptaka, oceniając przeszłość, widzę gęsto tkaną sieć, która nie tylko zatruwa mi życie ale daje radość komuś, kto żyje moim życiem. Niczym chomik w karuzeli, podsłuchując moje telefony ustosunkowuje się do wszystkiego. Domorosły Konstruktor w świetle pomocnych dragów i pomocników oplata mnie zadaniami jednocześnie eliminując z niego ludzi, których obdarzam zaufaniem. Dla niego jestem w labiryncie, który chciałby konstruować z dnia na dzień. Kiedy cierpię i płaczę słyszę jego zadowolenie i satysfakcję. Trafić w życiu na czuba z pieniędzmi to bardzo trudne doświadczenie. Z drugiej jednak strony, nie może mnie dopaść tak twarzą w twarz. Zwyczajnie się boi spojrzeć mi w twarz. Ma niekłamaną radość, kiedy zmierzam się z moim życiem, kiedy jestem chora, zmęczona, smutna. Tyle w nim radości. Podstawianie mi nogi stało się jego życiem. Poza mną nie ma nic. Nie może też niczym zaimponować. To zero. Nadzieją jest, że ktoś z nas umrze pierwszy. I źródło wyschnie. Jeśli to będę ja, moja wolność nie będzie miała końca. Jeśli moje życie się skończy, on zostanie z niczym. Jeśli to będzie on, moja wolność będzie rzeczywista. Tutaj. Ktokolwiek by nie był i tak będę wolna.

02 grudnia 2023   Dodaj komentarz
Życie   przemyślenia   wolne myśli   wolność   wspomnienia   nowe wydarzenia  
Lenka1900 | Blogi