• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ciesz się życiem teraz

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Kategorie postów

  • filipiny - podróż życia (31)
  • podróże (2)
  • Życie (130)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Listopad 2022
  • Sierpień 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum 02 lipca 2019


Pizza na Filipinach

Jest taka pizzeria obok miejsca, gdzie mieszkaliśmy. Ściany jej wnętrza były ozdobione sentencjami, które warte są zapamiętania. Pizza nie była najlepsza w tym miejscu, ale dało się zjeść. Smakowo i konsystencją ciasta nie wiele przypominała europejską ale coś trzeba jeść :) Najlepsza pizza była niedaleko resortu Amor. Tą polecam smakowo, choć samo miejsce było w opłakanym stanie a bezpańskie psy, których są rzesze na Filipinach, wchodziły do środka w czasie naszego jedzenia.

Drzwi szeroko otwarte na ruch uliczny sprawiają, że nawet jeśli tam jesteś, czujesz się uczestnikiem tego, co dzieje się na zewnątrz.

Obsługa jest miła. Na jedzenie nie czekasz długo. Lokalny punkt gastronomiczny jak na tutejsze możliwości całkiem nie zły.

Tutejsze lokale gastronomiczne, nie mówię o restauracjach, są delikatnie mówiąc, na niskim poziomie. W naszym kraju Sanepid nie wydałby pozwolenia na funkcjonowanie takich punktów. Jednak jakość przygotowywanych tu potraw wielokrotnie jest smaczna i nikomu nic się nie dzieje. No cóż, budynki, wystroje wnętrz są w opłakanym stanie. U nas mówimy na to zwykła speluna. Dodakową ciekawostką, przynajmniej dla  mnie, jest fakt, że do jedzenia wydaje się łyżkę i widelec, bez noża. Od czasów okupacji hiszpańskiej, kiedy to w obawie o życie i zdrowie oraz bezpieczeństwo Hiszpanów zakazno lokalnej ludości używania noży. Tak jest i dzisiaj. Tylko w szczególnych miejscach lub ze specjalnych okazji podaje się noże. W życiu codziennym ich nie ma. W domu jest jeden nóż wielkości maczety, którym rozłupuje się orzechy kokosowe i skrobie ryby. Reszta czynności nie wymaga używania noży. Dla Europejczyka to nieco egzotyczne ale da się przyzwyczaić. Lokalna spoleczność do perfekcji nauczyła się korzystać z łyżki, która swoimi krawędziami zastąpiła nóż. 

 

 

02 lipca 2019   Dodaj komentarz
filipiny - podróż życia   sorsogon   pizzeria   pizza   pilar   filipny  
Lenka1900 | Blogi