• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ciesz się życiem teraz

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Kategorie postów

  • filipiny - podróż życia (31)
  • podróże (2)
  • Życie (130)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Listopad 2022
  • Sierpień 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum październik 2020, strona 1


< 1 2 >

Cierpliwość

Pisząc o swoim życiu, wielokrotnie używam ogólników,  ponieważ nie chce mi się wracać do konkretnych historii   które zdarzały się dzień po dniu. Z pewnością  byłoby bardziej intrygująco jesli znów opowiedziałabym swoje historie z detalami. Przez wiele lat je opowiadałam i wiem, że nie wszyscy mają dość cierpliwości, aby się z nimi zmierzyć. Z pewnością zdarzenia z początku były o wiele bardziej trudne, ale uciążliwe byly bardziej te ostatnie. Kiedyś historie były jak z tych, co nie mogą się zdarzyć,  teraz byly z tych o smaku trucizny.

Właściwie te detale są mało istotne z perspektywy wieczności.  One mają dziś znaczenie dla osób zaangażowanych bo to one mają tożsamość. Dla mnie miałyby znaczenie,  gdybym chciała dochodzić prawdy i sprawiedliwości. Ja jednak moje roszczenia zostawiam w Bożych rękach,  gdzie nic się nie przedawnia. Biblia mówi,  że  każdy jest siewcą i co zasieje,  to zbierze. Z jakiegoś powodu uczestniczyłam w zbiorach przez wiele lat i fakt ten doprowadził mnie do dystansu do rzeczywistości i zaufania Bogu. Moje zbiory są udane a spichlerze pełne.  Obys mógł zebrać choć garstkę tego, co ja.

 

Jak. 5:7-11

7. Przeto bądźcie cierpliwi, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik cierpliwie oczekuje cennego owocu ziemi, aż spadnie wczesny i późniejszy deszcz.

8. Bądźcie i wy cierpliwi, umocnijcie serca swoje, bo przyjście Pana jest bliskie.

9. Nie narzekajcie, bracia, jedni na drugich, abyście nie byli sądzeni; oto sędzia już u drzwi stoi.

10. Bracia, za przykład cierpienia i cierpliwości bierzcie proroków, którzy przemawiali w imieniu Pańskim.

11. Oto za błogosławionych uważamy tych, którzy wytrwali. Słyszeliście o wytrwałości Joba i oglądaliście zakończenie, które zgotował Pan, bo wielce litościwy i miłosierny jest Pan. 

17 października 2020   Dodaj komentarz
Życie   nowe życie   zbawienie   wybór   jezus   chrześcijaństwo  

Zaprzeć się siebie

Łuk. 9:23-26

23. I powiedział do wszystkich: Jeśli kto chce pójść za mną, niechaj się zaprze samego siebie i bierze krzyż swój na siebie codziennie, i naśladuje mnie.

24. Kto bowiem chce zachować duszę swoją, straci ją, kto zaś straci duszę swoją dla mnie, ten ją zachowa.

25. Bo cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, jeśli siebie samego zatraci lub szkodę poniesie?

26. Kto bowiem wstydzi się mnie i moich słów, tego i Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w chwale swojej i Ojca, i aniołów świętych.

 

Kolejny poranek, kolejne popołudnie i znowu wieczór. Dzień podobny do poprzedniego a jednak inny w szczegółach. Zdejmuję szpilki, chowam do szafy, zamykam kapelusz, wyciągam podróżną torbę, wrzucam parę ciuchów, buty, trochę niepotrzebnych gadżetów i jestem gotowa do drogi. Ktoś myślał, że jestem przywiązana tak mocno do wykreowanego wizerunku, że nie sposób mnie od niego oderwać. Ja jednak postanowiłam oderwać się od męczącej historii i zrobić coś innego, w innym miejscu.

I oto przede mną bezkresne pola, łąki, z daleka słychać rżenie koni, czasem beczenie owiec. Pola radosnych słoneczników kołyszą się w rytmie powiewu niczym nie skrępowanego wiatru. Przydrożne drzewa obdarowują przechodniów dojrzałymi owocami w obfitości. Nikt ich nie potrzebuje. Nikt ich nie zbiera. Nie mogąc dłużej utrzymać się u gałęzi, dojrzałe spadają na ziemię, słodkim sokiem zraszając wszystko wokół. I oto widzę jak wierzchem przemyka po szutrowej drodze młoda blondynka. Tu, koń jest w prawie każdej zagrodzie. Prawdziwe wierzchowce. Część sprowadzonych z odległych krajów, gdzie jeszcze można spotkać je wolno. Część lokalnych hodowców. Wspaniałe okazy. Cienkie pęciny, dorodne szyje z długimi grzywami. Czarne, brązowe, kare, doskonałe. Samo patrzenie na nie sprawia przyjemność.

 

16 października 2020   Dodaj komentarz
Życie   jezus   nowe życie   wybór   chrześcijaństwo   zbawienie  
< 1 2 >
Lenka1900 | Blogi