• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ciesz się życiem teraz

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • filipiny - podróż życia (31)
  • podróże (2)
  • Życie (130)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Listopad 2022
  • Sierpień 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Najnowsze wpisy, strona 7


< 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 33 34 >

Worek z wolnością

Ostatnie wydarzenia zmuszają mnie do skreślenia choćby kilku słów. Bo przecież nie można być nijakim wobec szamoczacej się wolności, którą schwytano i umieszczono w worku z zawiązanym włazem. 

Patrzę na codzienność i nie chce mi się żartować ani kpić, czasem tylko chce się zapytać o drogę, zgodnie z powiedzonkiem. A więc chciałoby się zapytać o drogę, dokąd to? Bo czyżby ktoś nam ukradł horyzont? Czyżby ktoś nam ukradł marzenia i plany? Tak dobrze żarło i zdechło bo ktoś inny się ocknął i kazał stanąć do szeregu ciągle rozwijających się od przeszło 40 lat... Skończyła się wlasna koncepcja, charyzma i coś na kształt suwerenności, teraz jesteśmy w szeregu, zupełnie jak kiedyś. Tylko mundurków dla cywilów mniej ale może za chwilę i to się zmieni.

Wielkie afisze i hasła o wolności komunistycznej i przedsiębiorczości polskich rolników wolały do mnie ze ścian szkoły, którą kiedyś kończyłam, a trzeba dodać, że bylo to rok 90-ty. Pewnie dawno je zamalowano i zapomniano, że teraz byłyby znowu przydatne. Niczym stare freski Michała Anioła tkwią pod warstwą tynku i farby. Za jakiś czas kolejne pokolenia uznają to znalezisko za fascynujące, bowiem już wtedy rozumieliśmy problem.

Ktoś napisał scenariusz, ktoś przystąpił do gry, ktoś pociąga za sznurki a gawiedź pędzi od ściany do ściany. Niczym ślepe szczeniaki, bez świadomości, bez doświadczenia, łatwo popadające w beznadziejny dół depresji, bo choć z ogromną siłą, teraz bezużyteczną bo do jej użycia trzeba świadomości. Ale historia kołem się toczy. Zrywów było już sporo. Jak sądzę historia nie znosi postojów.

25 stycznia 2022   Dodaj komentarz
Życie   wolne myśli   przemyślenia   wolność  

Nadzieja

Ludzie potrzebują nadziei i powodu do radości. Smutek, pustka, codzienność i przemijanie w zatrzymanym na siłę czasie sprawiają utratę sensu dalszej drogi. Często spotykam ludzi, którzy zagonieni swoimi problemami nie rozumieją mojej radości i pokoju. Stawiają mi zarzuty głupoty, ćpania, ukrytego alkoholizmu, nadprzyrodzonych spotkań poza dozwolonym wymiarem i wszystkiego innego byle nie pomyśleć zwyczajnie, że jest sprawdzone źródło, z którego czerpię to wszystko, czego im brakuje. Kiedy jednak opowiadam swoje stare historie jak anekdoty uśmiechają się nieśmiało zastanawiając nad ich prawdziwością, bo przecież to mało realne, aby wciąż móc się uśmiechać po mimo.

A jednak z satysfakcją przeżywam każdy kolejny dzień, przynoszący mi nowe doznania oddechu świeżym powietrzem, kiedy rutyna nie staje się zabójcza a chęci do dalszego życia wciąż są. W moim życiu nie sposób oddzielić wiarę i nadzieję od codzienności. To bez nich życie stałoby się nie do wytrzymania. 

 

I tak znowu otwieram oczy o poranku, dziękując Stwórcy za wschód słońca i za dobiegający z ogrodu śpiew ptaków, który wpływa na mnie radośnie, bowiem nie tylko ja jedna mam powody do wdzięczności. Biblia mówi, że nawet przyroda...

Gdyby zechcieć narzekać, z pewnością znalazłoby się wiele powodów. Sądzę jednak, że bardziej twórcze jest cieszenie się każdą chwilą, bo tak szybko przemijają. Przed momentem byłam młoda, zostały tego jeszcze szczątki bo wciąż nie źle wyglądam ale dzieci są coraz starsze a więc czas nieubłaganie ucieka.  Dla mnie, osoby, która uchwyciła się nadziei z Biblii wiąże się to z tym, że moje życie wieczne bez procesu starzenia się zacznie się po drugiej stronie, po śmierci. Nie wiem jak to będzie, kiedy przyjdzie mi stanąć nad brzegiem końca mojego życia, ale wiem, że moja wiara pozwoli mi przejść na drugą stronę. Mój życiowy wybór zaprowadził mnie teraz do miejsca, gdzie codziennie mogę patrzeć na zmaganie ludzi z końcówką ich fizycznego życia. Kiedy o tym nie myślą, wszystko jest w miarę dobrze, kiedy jednak z powodu choćby słabego stanu zdrowia uzmysłowią sobie, że czas jest bliski, życie staje się udręką.

Strach, samotność i obawa przed śmiercią są powodem, dla których ludzie izolują się od innych a jednocześnie rozpaczliwie pragną być z kimkolwiek. To smutne wnioski, które nasuwają mi się w wyniku obserwacji, nie są jednak jedyne. Jest wiele zabawnych historii, które noszą znamiona anegdot bo ludzkie historie są bogate i czasem niczym fikcja literacka tak niesamowite, że trudno uwierzyć. Choćby moja..

 

Tak więc porzuciłam swój kapelusz i szpilki na rzecz bliskości z ludźmi, którzy jak domniemuję, gdyby tylko mogli umieściliby się w mojej przeszłości niczym jej bohaterowie. Dziś jednak, jestem tu i patrzę na nich z bliska. Wypełniam ich czas, przebaczam, czasem się potykam i potrzebuję przebaczenia, wciąż się uczę i czekam z niecierpliwością na swoją kolej. Oczywiście moje czekanie nie należy do biernych, lubię oczekiwać w ruchu, dlatego też to, co dziś ludzie uważają za słaby prestiż ja przyoblekłam w nowe szaty króla w swoim życiu.  I czuję się szczęśliwa. Nawet mnie to zadziwia.

 

08 marca 2021   Dodaj komentarz
Życie   myśli   życie   dzień za dniem   kalendarze   jezus  

Powroty

Kiedy wracam po raz kolejny, widzę wreszcie namiastkę normalności. Szczerze, to zaczynam powoli do niej przywykać. Ludzie przestali mnie dostrzegać na ulicy. Przestali zachodzić mi drogę, wystawać przy moim samochodzie, zaglądać i fotografować moje zakupy. Skończyło się przeczesywanie mojego kosza na śmieci w poszukiwaniu, jak domniemuje, butelek wódki, innych trunków tudzież zadziwiających specyfików. Jakie to miłe, kiedy mogę normalnie zaczerpnąć powietrza. Zdarzyło się jednak, że ktoś na mój widok mało nie zemdlał. Jak sądzę, nastąpiło cudowne zmartwychwstanie bo skoro nagle zniknelam, niektórzy cieszyli się, że wreszcie nie żyję. A tu nagle zzzzooong, jednak jeszcze nie teraz. 

Tak więc moje życie znowu nabiera blasku a z normalnością zaczynam witać się o poranku. Śnieg jak zwykle leży na moich schodach, trzeba go ogarnąć żeby wejść lub wyjść. Tym razem jednak moimi schodami chodzę tylko ja. To niesamowite, że historia za mną jest taka bogata. To niesamowite, że czasem wydaje mi się, że widziałam już prawie wszystko. Prawie robi dużą różnicę i wciąż wiem, że coś jeszcze zostało do zobaczenia...

15 lutego 2021   Dodaj komentarz
Życie   myśli   życie   dzień za dniem   kalendarze   jezus  

Straceńcy

Czasem życie przegania użytkownika a znaczy to tyle, że ów użytkownik ma szczytne cele i zamiary, ale nie radzi sobie zwyczajnie ze sobą. Obiecuje sporo, teoretycznie wyznaje wiele szlachetnych zasad i cały rozbija się o codzienność. Jakie to żałosne. I jakże prawdziwe. Niestety zbyt często spotykane. Ofiarami takich straceńców są zazwyczaj ufne istoty, płeć nie gra roli, a jednak słabszy bo zaangażowany emocjonalnie. Sprawca pozornie się angażuje, ale tylko do granic swego egoizmu. Tych granic strzeże pilnie i przy próbie ich przekroczenia niczym wojownik wychodzi na wojnę, aby zwyczajnie zabić winowajcę. I tu przeważnie ma wolne pole. Nikt nikogo nie wspiera, nikt niczego nie widzi, hulaj duszo piekła nie ma, mawiają niektórzy. Jeśli jednak zdarzy się inaczej a scenariusz zawierać będzie wsparcie ofiary, życie napisze inne sceny, być może bardziej urokliwe. Mniej drastyczne i być może ktoś przetrwa, być może zrozumie i podejmie wlasciwe decyzje.

15 lutego 2021   Dodaj komentarz
Życie   jezus   kalendarze   dzień za dniem   życie   myśli  

Biblijne obietnice

Święta i po świętach. Nowy rok miał nadejść i jest. Dzień za dniem. Globalne problemy niosą za sobą chęć zarządzania jednym przedsiębiorstwem w którym niczym w fantastycznej literaturze, rządzą istoty z nadprzyrodzoną mocą a reszta leży plackiem ze strachem unosząc płuca w cichym oddechu. Że też akurat teraz wymyślili realizację swoich planów. Że też akurat teraz zechcieli zepsuć do reszty, to co jeszcze było. Ale może to i dobrze, bo właściwie nie było nic pięknego a jeśli, to tylko chwile. Biblia mówi, że piękne dopiero będzie i w tej sytuacji nie zostaje nic innego, jak trzymać się obietnic zawartych właśnie w Biblii.

07 stycznia 2021   Dodaj komentarz
Życie   jezus   kalendarze   dzień za dniem   życie   myśli  
< 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 33 34 >
Lenka1900 | Blogi